Żyły wodne wg radiestezji wywołują podziemne promieniowanie, które specyficznie wpływa na niektórych ludzi. W świecie nauki radiestezja nie jest uznawana za wiarygodną technikę wykrywania cieków wodnych. Istnieją jednak prace naukowe, w których twierdzenia radiestetów traktowane są zupełnie serio.
Żyły wodne – jakie dolegliwości wywołują?
Żyły wodne to warstwy wodonośne pod ziemią. Wysyłają one w pionie promieniowanie geopatyczne, negatywnie wpływające na żywe organizmy, w tym na człowieka. Promieniowanie takie powoduje u ludzi stopniowe pogorszenie samopoczucia, a w dalszej kolejności utratę zdrowia. Osłabienie i inne dolegliwości zdrowotne nie pojawiają się nagle, ale ciągłe przebywanie w miejscu powoduje takie dolegliwości, jak:
- Zaburzenia snu
- Brak koncentracji i pamięci
- Brak energii i chroniczne zmęczenie
- Znaczne obniżenie nastroju
- Depresja
- Osłabienie działania przyjmowanych leków
- Bóle głowy i nawracające migreny
- Zaburzenia rytmu serca
- Stany zapalne stawów
- Nowotwory
- Trudności zajścia w ciążę
- Ciągłe napięcie nerwowe
Radiesteci przekonują, że do nasilenia powyższych objawów dochodzi w miejscach, gdzie żyły wodne się przecinają, a szkodliwe promieniowanie geopatyczne działa ze zdwojoną siłą. Krótkotrwała ekspozycja na promieniowanie z żył wodnych nie ma wpływu na nasze zdrowie i samopoczucie. Najbardziej niekorzystna jest sytuacja, gdy cieki przepływają w miejscu, gdzie stoi nasze biurko do pracy lub łóżko, w którym chcemy zaznać odpoczynku, a promieniowanie geopatyczne zakłóca nam sen. Do bezsenności stąd jest tylko jeden krok.
Żyły wodne – jak je samemu wykryć?
Żyły wodne to wytwory natury, z którymi, jak twierdzą radiesteci, możemy sobie w nieskomplikowany sposób poradzić. Da się wyczuć takie negatywne pole oddziaływania energetycznego i odpowiednio urządzić miejsce do pracy, odpoczynku czy snu, aby nie przynosiło szkody dla zdrowia i nastroju. Jeśli przypuszczamy, że nasz dom czy mieszkanie znajduje się nad takimi ciekami wodnymi możemy zaobserwować zachowanie domowych zwierząt, które podobno nigdy nie wybiorą na odpoczynek miejsca narażonego na promieniowanie geopatyczne. Tak zachowują się psy, natomiast koty właśnie takie napromieniowane miejsca lubią wybierać, co także jest jasną wskazówką.
Żyły wodne wyczuwalne są nie tylko przez zwierzęta. Jeśli nie mamy ich w domu, też sobie poradzimy, gdyż możemy przyjrzeć się kwiatom, które hodujemy. Najbardziej wrażliwa na szkodliwe promieniowanie jest paprotka. Jeśli znajdzie się w tak niekorzystnym miejscu, to pomimo naszych starań i dbałości będzie usychać i marnieć dosłownie w oczach.
Jak uniknąć negatywnego oddziaływania żył wodnych?
Jeśli niezbicie przekonaliśmy się, że mieszkamy na cieku wodnym, sposobem na zneutralizowanie negatywnego oddziaływania geopatycznego z żył wodnych jest przemeblowanie mieszkania. Jeśli jednak nie jest to możliwe, możemy zastosować sposoby z użyciem materiałów pochłaniających szkodliwe promieniowanie. Dobrze jest w takiej sytuacji nosić biżuterię z bursztynów, a pod łóżkiem, na biurku i w miejscu wielogodzinnego przebywania rozmieścić:
- kasztany
- bryłki kryształu górskiego
- kawałki bursztynu
- muszle
I chociaż nauka zaprzecza negatywnemu oddziaływaniu żył wodnych na ludzkie zdrowie, to jednak wiele osób potwierdza to zjawisko.
Przydatny był post? Podziel się!